5 sierpnia 2014

Porwanie Abrachama CZ. I



   Hej bardzo wam dziękuję za 1002 wyświetlania! Jestem wam bardzo wdzięczna i mam nadzieję, że podobają wam się moje imaginy ;)
   W podziękowaniu za tak dużo wyświetleń napisałam specjalnego imagina ;) mam nadzieję, że się wam spodoba ;)
  Wiem trochę krótki, ale chcę potrzymać was w napięciu ;) i mam nadzieję, że mi się to udało ;) 
_________________________________________________________________________________

       Abraham Mateo to bardzo uzdolniony muzycznie szesnastoletni chłopak, którego talent został odkryty jak miał 10 lat. Na początku był sławny tylko w Hiszpanii, z czasem jego sława rozwinęła się na cały świat.
   Abraham, stawał się coraz sławniejszy, a przy okazji coraz bogatszy. Abrahamowi nie zależało jednak na pieniądzach po prostu cieszył się, że może robić to co naprawdę kocha.
   Niestety pewna grupa bandziorów usłyszała o Abrahamie i o jego sławie. Uznali, że będzie łatwym celem na wzbogacenie się, więc zaczęli Go obserwować.
   Po pewnym czasie wiedzieli już wszystko o Abrahamie. Znali dokładnie jego plan dnia. Czekali tylko na dobry moment by zaatakować…
*****
    Czekali cierpliwie, aż pewnego dnia stało się. Abraham niczego nieświadomy – tak jak jego rodzice – dziś wyjątkowo poszedł do szkoły na piechotę. Miał nie daleko do szkoły, jednak jego rodzice chcieli, by był wożony. Dziś miał urodziny więc się godzili…
- Dzięki! – Powiedział zadowolony Abraham.
- Tylko masz iść ostrożnie. – Nakazała mu mama.
- Jasne. To pa! – Abraham pożegnał się z rodzicami i wyszedł do szkoły.
*****
   Przestępcy zaczaili się na Abrahama i czekali na odpowiedni momenty. Na szczęście (dla Abrahama) ulica była pełna ludzi, więc na razie Abraham był bezpieczny.
   Abraham nieoczekiwanie skręcił w inną uliczkę, postanowił zajść po swoją dziewczynę Ninę. Jej ulica natomiast była pusta.
- Hej Nina! – Krzyknąłeś uśmiechnięty i pomachałeś do dziewczyny, która właśnie Szla w twoim kierunku.
- Hej Abraham! – Odpowiedziała również z uśmiecham machając Ci.
   Nadal byłeś obserwowany… Bandziorom jednak znudziło się to, więc postanowili zaatakować i porwać Abrahama i jego dziewczynę.
   Nina nie zdążyła dojść do Abrahama, gdy nagle jakiś ogromny facet ubrany na czarno złapał ją i przyłożył Jej do twarzy jakiś materiał z gazem usypiającym – dziewczyna momentalnie zasnęła. Abraham, rzucił jej się na pomoc niestety Go też złapali.
- Kim wy jesteście?! – Krzyknął.
   Oni jednak zaśmiali się złowrogo i zrobili z nim to samo co z dziewczyną. Potem związali ich i włożyli do czarnego busa.

  

1 komentarz:

  1. I co dalej? Z niecierpliwością czekam na nastepną część imagina <333 /AgusiaGrande

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wasze komentarze ;)