23 lipca 2015

Ogłoszenia Parafialne XD

Heeej!
   Po pierwsze bardzo, a to bardzo dziękuję wam za 8305 wyświetleń! Oraz za wszystkie komentarze ;) Już ponad rok prowadzę bloga i jak widzę, że z dna, na dzień wyświetleń przybywa to wiem, że wart go dalej prowadzić ;) DZIĘKUJĘ!!! :*
   Po drugie, jutro lecę do Londynu :D bardzo się cieszę, ale i smucę :( ponieważ prawdopodobnie aż do 16 sierpnia <wtedy wracam>  i niestety nie mogę wziąść własnego laptopa :( dlatego nie będę miała jak pisać imaginów :( Ale nie martwcie się coś wymyślę ;) Jeśli uda mi się coś napisać to raczej będzie krótkie :/ ale zawsze coś ;)
   Po trzecie, stworzyłam ankietę i była bym wdzięczna gdybyście wzieli w niej udział ;)
*Przypominam również o tym: Klikamy :D

POZDRAWIAM
I
BUZIACZKI
;*

21 lipca 2015

Mellow Yellow - tłumaczenie

Jestem po prostu wściekły o szafrana
Szafran jest wściekły o mnie 
Jestem po prostu wściekły o szafrana 
Ona jest po prostu wściekła na mnie 



Nazywają mnie ciepłym żółtym (całkiem słusznie)
Nazywają mnie ciepłym żółtym (całkiem słusznie)
Nazywają mnie ciepłym żółtym



Jestem po prostu wściekły o czternastolatka 
Czternastolatek jest wściekły o mnie 
Jestem po prostu wściekły o czternastolatka
A ona jest wściekła o mnie 



Nazywają mnie ciepłym żółtym 
Nazywają mnie ciepłym żółtym (całkiem słusznie)
Nazywają mnie ciepłym żółtym



Urodził się, żeby wysoko wiecznie latać
Wiatr - prędkość zerowa
Urodził się, żeby wysoko wiecznie latać
Jeśli chcesz, Twoja filiżanka będzie pełna



Nazywają mnie ciepłym żółtym (całkiem słusznie)
Nazywają mnie ciepłym żółtym (całkiem słusznie)
Nazywają mnie ciepłym żółtym

Teledysk:

18 lipca 2015

Destino - VI (Epilog)

Hej!
Trochę krótki, ale podsumowuje wszystko ;) Mam nadzieje, że ten imagin rozwieje wasze wszystkie pytania ;)
_________________________________________________________

  Wszystkie światła zgasły i nastała ciemność. Przetarłem oczy. Leżałem na dobrze znanej mi ulicy. Wstałem i rozejrzałem się. Ani duchów, ani domu nie było. Przede mną owszem stał dom, ale nie TAMTEN. Ten dom był normalnym domem w którym mieszkała para staruszków.
- Czyżby to był sen? A może jak biegłem poślizgnąłem się i uderzyłem się w głowę? – pomacałem się po głowie – Nie nic mnie nie boli. – mówiłem sam do siebie – Tak, to na pewno był sen, tylko sen….
  Otrzepałem spodnie i koszulkę z piasku i spokojnym krokiem udałem się do domu.
***
  Byłem zmęczony i obolały, więc zaraz po powrocie położyłem się spać.
- Dziękuje.. - Usłyszałem szept
- Kto tam?! – Poderwałem się. – Czyżby to… Nie to tylko wyobraźnia..
  Położyłem się i zasnąłem.
***
- Dziękuję Abraham, uratowałeś mnie.
- Samanta? Więc to nie był sen…
- Nie. – Dziewczyna uśmiechnęła się. – Dałeś mi słowo i dotrzymałeś go. Byłbyś w stanie się dla mnie poświęcić. Twoja odwaga i zaufanie zerwało klątwę. Wreszcie jestem wolna!  – ponownie się uśmiechnęła - Muszę już wracać. Jeszcze raz dziękuję!
***
   Wtedy się obudziłem.
- Czekaj! Zobaczymy się jeszcze? – Zapytałem, rozglądając się po pokoju.

- Zawsze tu będę. – Rozległ się słodki, cichy szept.

15 lipca 2015

Ogłoszenie!

   Uwaga Abrahamers!
Jak wiadomo 25 sierpnia Abraham ma urodziny <czyli za miesiąc> <3 Wpadłam na pewien pomysł, by zrobić filmik na YouTubie z plakatami na którym My <jego fanki> składamy mu życzenia. I tu jest pytanie do Was:
  Czy weźmiecie udział,
w czymś takim?

JEŚLI TAK:
- Wykonujecie plakat <obojętnie jakiej wielkości i czym wykonany>
- Następnie robicie mu zdjęcie i wysyłacie go mnie na adres: violettacpa@wp.pl

Na plakacie możecie umieścić:
- Oczywiście życzenia dla Niego,
oraz np.
- że go uwielbiacie,
- jesteście Jego wielkimi fanami/fankami
- możecie go też zaprosić do polski
- możecie tu umieścić co chcecie! :D
Tylko musicie pisać w języku:
- Angielskim
lub
- Hiszpańskim

   Wiem, że to mało prawdopodobne by Abraham to zobaczył, ale trzeba mieć nadzieje! :D Pomyślcie jak się ucieszy!
   Żeby bardziej zachęcić was do tej akcji, najładniejszy plakat zostanie nagrodzony małym upominkiem ;)
   Czas na przysyłanie prac jest do 24 sierpnia, do godziny 15, żebym mogła, ładnie skleić wszystko ze sobą. ;)
Mam nadzieję, że pomożecie mi ;)
Jeśli coś jest dla was nie jasne,
lub chcecie o coś dopytać,
śmiało możecie pisać,
 na wcześniej podany,
 adres pocztowy ;)

POZDRAWIAM
I
MIŁYCH SNÓW






12 lipca 2015

OMG!

Cio ten Abi na Instagramie? 😳😳😳😳 Patrzcie na opis 

Who I AM Especial Edición

Hej!
Niedawno (23 czerwca) wyszło specjalne wydanie płyty Who I AM, pod nazwą Who I AM Especial Edición. Ta wersja składa się z CD i DVD.



To jest okładka płyty ;)






 W nagrywaniu tej płyty brało udział kilku artystów: Critika i Saik, Dvicio i LERICA.
Na płycie są wszystkie piosenki z płyty Who I Am, akustyczne piosenki, oraz nawet te dodatkowe:




Abraham Mateo - Another Heartbreak Concierto Entre Amigos:

It's you:

Eres Como El Aire:

Jest również nowa piosenka
Body Language:

Pojawi się jeszcze piosenka:
Sin Usar Palabras
śpiewana w dułecie z Lodovicą Comello 














oraz piosenka:
La puerta hacia el amor
nagraną dla filmu Fozen:

Płyta zawiera też filmik,
 ze zdjęciami wideo,
 niedawnej wizyty  Abrahama w Meksyku.

To wszystko co mogę powiedzieć o tej płycie ;) Słyszałam plodki, że podobno jej kupno nie bęzie możliwe w Polsce :( ale trzeba mieć nadzieje :D










11 lipca 2015

Destino - V (Koniec?)

- Wiesz, jesteś pierwszą osobą, która próbuje mi pomóc. – Powiedziała smutno.
    Uśmiechnąłem się do niej pocieszająco.
- Teraz tylko jak, by ci tu pomóc… - podrapałem się w głowę – mam! – Krzyknąłem nagle.
- Co masz? – Zapytał.
- Pomysł. Posłuchaj ja pójdę do twojej siostry i udam, że nic nie wiem i dalej jestem pod jej.. hm.. władza? No i wybadam co trzeba zrobić, żeby cię uwolnić. Genialne!
- Nie! Niebezpieczne! – Protestowała.
- Oj nic mi nie będzie! – w sumie, to sam nie do końca wierzyłem w powodzenie mojej ,,misji”, ale musiałem jej pomóc. Próbowałem nie dać po sobie poznać swych wątpliwości i stechu. – Poza tym nie mam innego pomysłu.
- Jak to nie przecież możemy… No dobra, nic nie mam. – westchnęła – To jak to rozegramy?
- Może niby będę przed tobą uciekał i wpadnę do domu z krzykiem. Na bank nam uwierzy! – a raczej powinna uwierzyć..
- Ok.
- Czekaj?
- Tak?
- Właściwie to jak masz na imię? - Zapytałem znienacka.
- Samanta.
- O miło mi. – Uśmiechnąłem się i podałem jej dłoń. – Abraham.
    Duch z lekko dziwonią miną podał mi rękę.
- No to cześć! – Pożegnałem się i zacząłem krzyczeć. – Aaaaaa.. Ratunku, gonie mnie… To coś mnie goni!! Pomocy!! – Nie chcę się chwalić, ale świetnie mi to wyszło sam prawie uwierzyłem, że się boje. Jestem świetny! – pochwaliłem się.
- Co się stało? – Zapytała jak tylko wbiegłem do środka.
- To coś.. Było tam. – Wskazałem panicznie na ogród.
- Co? – Zapytała zdziwiona.
- Nie wiem, takie straszne coś!
- Oh.. Chyba wiem o czym mówisz. – Podeszła do mnie i spojrzała mi w oczy. – Nie martw się tu nic ci nie grozi. -Wyszeptała słodkim, ciepłym głosem.
    Nagle poczułam jakieś dziwne uczucie. Jakaś dziwna siła próbowała mną zawładnąć. Na szczęście bez większych przeszkód oparłem się jej.
   Więc tak to działa… - Żeby nie wzbudzać podejrzeń zacząłem się zachowywać, tak jakbym był pod jej wpływem.
- Tak. – Powiedziałem.
    Ona jednak gwałtownie się odsunęła ode mnie.
    Zrobiłem coś nie tak?!
- Kłamca! Jak.. jak to możliwe!? – Zaczęła wrzeszczeć, wręcz nieludzkim głosem.
    Wiedziałem, że robi się gorąco. Zaczem się więc ewakuować.
- Ty! – Spojrzała na mnie.
    Próbowałem otworzyć drzwi i uciec, ale nie mogłem, były zamknięte. Potem zorientowałem się, że coś, nie pozwala mi się ruszyć. Dziewczyna patrzyła na mnie, morderczym wzrokiem.
- Żegnaj świecie. – Wyszeptałem.
- Nikogo nie żegnaj! – Krzyknął tajemniczy głos.
    To była Samanta. Ucieszyłem się na jej widok.
- Zostaw chłopaka!
- O, jak się odważna zrobiła! – Wrzynała zła kopia Samanty.
- Zostaw go bo..
- Bo co?! – Przerwała Jej.
    Jej diaboliczny wzrok przeniósł się ze mnie na Samantę – Przecież ona jej nie da rady. Muszę jej pomóc! – Ze wszystkich sił próbowałem się uwolnić. Robiło się coraz gorzej. Zjawa, która wydawała się być tą dobrą, wcale nią nie była. – Pozory mylą… Napis! -  Nagle przypomniał mi się, ten napis pod obrazem: ,, Nie zawsze …… oznacza zło, a  nie ….. oznacza dobro” -  Już wiem jak go dokończyć!- Pomyślałem i wykrzyczałem:
- Nie zawsze czerń oznacza zło, a nie zawsze biel oznacza dobro!
    Gdy tylko wypowiedziałem to zdanie siła, która mnie trzymała osłabła i wyrwałem się.
    Zły duch wpadł w szał.
- Powinnam od razu cię zlikwidować! – Wrzasnęła w stronę Samanty i cisnęła w nią jakimś jasnym promieniem.,
- Samanta! – Krzyknąłem.
    Bez namysłu rzuciłem się ,by osłonić Ją.
    Jasny promień rozbłysnął. A ja padłem bezwładnie na podłogę, czując tylko okropny bul w sercu.

__________________________________
Hej! :D
O to obiecany imagin ;) Mam nadzieje, że was zaciekawi i przestraszy ;) 
I to już hyba koniec... ;)
POZDRAWIAM ;*

La puerta hacia el amor

Hej
Pewnie każdy z was słyszało o filmie ,,Kraina lodu''. XD Jeśli nie słyszeliście to już słyszycie. ;) wiecie że Abraham nagrał HISZPAŃSĄ wersję piosenki ,,Love is an Open Door" w łaśnie z tego filmu <Jeśli nie znacie jej klikamy tu>.


A o to hiszpańska wersja
La puerta hacia el amor
wykonana przez Abrahama

9 lipca 2015

Minionki ^^

Hej
Słyszeliście o nowym filmie Minionki? Ja go oglądałam i jest genialny :D Nawet Abraham go oglądał i nawet go poleca:


Me lo he pasado genial en la premiere de Minions! Es super divertida la peli! No dejéis de verla!
Hoy ESTRENO en todos los cines de España!😊
Spędziłam super czas na premierze Minions! To jest super zabawny film! Nie pozwólcie jej zobaczyć!
Dziś premiera we wszystkich kinach w hiszpanii! <3lipca>



Abraham nagrał równierz piosenkę związaną z tym filmem:
12 días y más de 1 millón de visitas en el clip "Mellow Yellow" de la película Minions!  Gracias!!! #1MillonMellowYellow
12 dni i ponad 1 milion odsłon na klip " mellow yellow " 
 film Minions! dziękuję!!! #1 millonmellowyellow






Post dla Wiktorii

Cześć ^^
Dzisiaj przygotowałam odpowiedzi na zadane pytania przez Wiktorię L. ;) Mam nadzieje, że po tym poście poznasz lepiej Abrahama :D a przy okazji inni też skorzystają ;)
______________________
1. Jaki jest z charakteru?
   Abraham jest uczciwy, cierpliwy i wytrwały. Robi wszystko by spełnić marzenie.
   Kocha swoich fanów. Czasami nawet bierze udział w spotkaniach z nimi.
2. Jakie jest jego marzenie?
   Jego marzenie właściwi się spełniło. Abraham od zawsze marzył by zostać muzykiem. Teraz chciałby być jak najlepszy w tym co robi. Abraham chciałby rónież odwiedzić wszystkie kraja w których są Abrahamers. <3
3. Czy przyjedzie kiedyś do Polski?
   Słyszałam plotki, że Abraham ma przyjechać do Warszawy, ale nie jest to potwierdzona informacje. Niestety nigdzie nie udało mi się znaleźć potwierdzenia tego. :(
4. Ma on dziewczynę? Jak tak to jak wygląda?
   Na szczęście Abraham nie ma dziewczyny. ;)
5. Jaki kolor lubi?
   Jego ulubiony kolor to azul czyli niebieski. ;)
6. Czy na koncertach czasami podpisuje autografy czy robi zdjęcia z fanami?
   Na koncercie Abraham daje autografy, ale chyba tylko tym którzy mają specjale bilety czy coś takiego XD Takie osoby mają możliwość spotkania się z Nim po koncercie. Wtedy mogą również zrobić sobie z nim zdjęcia.
7. Czy na koncertach bierze na scenę jakąś nie wiem dziewczynę czy coś?
   Tak, Abraham bierze czasami dziewczynę na scenę ;)
8. Czy on mieszka tam gdzie się urodził?
   Mieszka w San Fernando, w stanie Cadiz w Hiszpanii.
9. Czy zaprzyjaźnił by się z jakąś fanką?
   Gdyby ona nie miała tak zwanego świra na jego punkcie to myślę, że tak ;)
*************************
Jeśli uważacie, że na któreś pytanie odpowiedziałam błędnie poprawiajcie minie ;) może mam stare lub błędne informacje XD

POZDRAWIAM :*

8 lipca 2015

Destino IV

     Ocknąłem się w ogrodzie. Rozejrzałem się.
- Uff.. – Na szczęście nikogo nie było.
    Wstałem, niestety moje nogi były jak z waty i znów osunąłem się na ziemię.
- Eh. – Westchnąłem.
    Odczekałem chwilę. Następnie znów podjąłem próbę powstanie. Na szczęście tym razem już się
udało. Dla pewności oparłem się o najbliższe drzewo.
   Rozejrzałem się ponownie. Gdy przyjrzałem się miejscu w którym się znajdowałem, odkryłam że to tu było ,,moje ciało".
- Grrr… - Zadrżałem, na samą myśl o tym.
- Już w porządku? – Usłyszałem głos za placami.
   Gwałtownie się odwróciłem. Znieruchomiałem.
- Po co tu wchodziłem.. – Szepnąłem sam do siebie.
   Przede mną stało to coś, co wcześniej mnie tu dręczyło. Miałem wrażenie, że z przerażenia serce zaraz wyskoczy mi z piersi.
- Nie, nie bój się! – krzyknęła zjawa – Nic ci nie zrobię.
- Coś nie bardzo ci wierzę. – Powiedziałem bezgłośnie i zrobiłem mały krok do tyłu.
- Rozumiem, że mi nie ufasz. Nikt nigdy mi nie wieży. – Spuściła głowę i sama zaczęła znikać.
    To było dziwne! Nagle przestałem się jej bać.
- Czekaj! – Krzyknąłem, bez zastanowienia. – Ufam ci.
    Duch przestał znikać i podleciał bliżej.
- Czy możesz mi wyjaśnić co tu się dzieje? – Zapytałem niepewnie.
- Tak. – odpowiedziała.
    Usiadłem pod drzewem i  splotłem dłonie na brzuchu.
- No to słucham.
    Upiór najpierw popatrzył się na mnie, a potem zaczął opowiadać:
- To zaczęło się bardzo dawno temu, gdy zmarli moi rodzice. Moja siostra bliźniaczka zawsze mi zazdrościła tego, że jak to ona nazywała byłam ,,pupilkiem” rodziców. Ale gdy okazało się, że po śmierci rodzice przekazali mi większość majątku, Ona stała się nie do wytrzymania. Nie sądziłam, że posunie się do czegoś takiego. A mogła po prostu powiedzieć, że chce dom…
- Przepraszam, że przerywam. Ale czy ta siostra to ta dziewczyna którą wcześniej spotkałem?
- Tak. Była tak ogarnięta zazdrością, że postanowiła pozbyć się mnie. Udała się do miejscowej wieszczki. Chciała by wszyscy mnie znienawidzili, żeby uznawali mnie za potwora. W tan sposób ona zajęła by moje miejsce i zagarnęła by wszystko dla siebie. Nie wiem dokładnie co mi zrobili, ale pewnej nocy poczułam kucie, a potem potworny ból w klatce piersiowej. Dalej nie pamiętam co się działo. Ocknęłam się jako to coś i tyle. Od tego momentu błąkam się po tym domu unikając siostry jako potwór, tak jak chciała. Ona natomiast ma władze nad wszystkim i nad wszystkimi.
- Postaw się jej. – Zaproponowałem.
- Nie mogę. Coś sprawia, że nie mogę. I nie mam pojęcia jak można to zmienić. – Spojrzała na dom – Co musiała bym zrobić, żeby to się skończyło…

- Pomogę ci. Nie wiem jak, ale pomogę i odzyskasz to co twoje! - Obiecałem jej.
___________________________________

Hej!
Tak jak obiecałam : Nicole15, imagin dodałam dziś ;) mam nadzieje, że się spodoba, kolejna część będzie w sobotę ;) chyba już ostatnia XD ale jak się rozpiszę to kto wie XD może będzie więcej XD hahaha

POZDRAWIAM :*

Przeprosiny

Hej przepraszam, że dawno tu nie zaglądałam, ale po tym jak skoczyłam egzaminy, byłam na wakacjach i nie miałam zbytnio internetu, na przeprosiny macie zdjecie Abrahama z jego insta, po za tym wiecie, że Abraham ma kolczyki w obu uszach (dobrze to napisałam?) 

3 lipca 2015

Cuando tú no estás - Tłumaczenie


Nie wiem, czy świat jest taki jak zawsze,

ale ja... ja go widzę inaczej,
kiedy cię nie ma,
kiedy cię nie ma.

Nie wiem, czy świecą gwiazdy,
ale ja... ja się znajduję w ciemnościach,
kiedy cię nie ma,
kiedy cię nie ma.

Kiedy cię nie ma, nie mam niczego,
pozostaje mi tylko mój ból,
dlatego zazdroszczę morzu, że ma wodę,
i porankowi, że ma słońce.

Bez Laury jestem niczym,
bez jej miłości jestem sam,
bez Laury jestem niczym,
bez Laury... bez Laury... bez Laury... bez Laury...

Nie wiem, czy wszystko jest tak, jak dawniej,
ale brakuje mi... brakuje mi jakby powietrza,
kiedy cię nie ma,
kiedy cię nie ma.

Nie wiem, czy księżyc świeci tak samo,
ale ja widzę ciemną noc,
kiedy cię nie ma,
kiedy cię nie ma.

Szukam cię pośród liści,
co spadają wokół mnie
szarą jesienią, pełną cienia,
zapytam się ich, co się z tobą stało.

Bez Laury jestem niczym,
bez jej miłości jestem sam,
bez Laury jestem niczym,
bez Laury... bez Laury... bez Laury... bez Laury...



Bez Laury, bez jej miłości.

Wideo
Ta piosenka jest wykonywana
przez Abrahama gdy był
jeszcze mały ;)




2 lipca 2015

Another heartbreak - tłumaczenie



Starałem się zapomnieć, 


iść ścieżką nie patrząc wstecz, 

ale z każdym krokiem

zdaję sobie sprawę, że jestem sam

włóczęga bez twoich pocałunków.




Płomień bez światła, 

jestem tylko cieniem, kiedy cię nie ma

jak statek bez steru,

unoszę się bez celu, 

Tonę bez twojej miłości.




Zostań kochaną,

stań się niezbędną

Nigdy nie myślałem, że cię stracę

więc to tak bolało.

W moim horyzoncie zawsze będziesz, 

miała miejsce w moim sercu 



Wystarczy, kolejny zawód miłosny,

jeśli można i ja 

obiecuję, że nie będę kłamać.

Wystarczy, kolejny zawód miłosny,

Nie sądzę, że mogę sobie na to pozwolić 

umrę jeśli znowu cię znowu stracę.



Chcę cię widzieć, 

przyjaciół, a może dłużej, 

jeśli nie mamy miłości. 

Wystarczy, kolejny zawód miłosny, 

Nie sądzę, że mogę sobie na to pozwolić 

umrę jeśli znowu stracę.



Postaraj się przeżyć 

pustka we mnie, 

Czuję się tak głupi, 

ten świat bez ciebie 

Nie wiem co dalej.




Stajesz się niezbędna by kochać

Nigdy nie myślałem, że cię stracę 

więc to tak bolało

W moim horyzoncie zawsze będziesz, 

miała miejsce w moim sercu 




Wystarczy, kolejny zawód miłosny,

jeśli można i ja 

obiecuję, że nie będę kłamać.

Wystarczy, kolejny zawód miłosny,

Nie sądzę, że mogę sobie na to pozwolić 

umrę jeśli znowu cię znowu stracę.



Chcę cię widzieć, 

przyjaciół, a może dłużej, 

jeśli nie mamy miłości. 

Wystarczy, kolejny zawód miłosny, 

Nie sądzę, że mogę sobie na to pozwolić 

umrę jeśli znowu cię stracę.



Nie jest jeszcze za późno, 

ale waham się, 

tyle miesięcy minęło i wciąż tu jestem, 

szalony dla Ciebie ...




Wystarczy, kolejny zawód miłosny, 

Nie sądzę, że mogę sobie na to pozwolić

umrę jeśli znowu cię stracę

(Tak, kolejny zawód miłosny).




Uh, tak. 

Nie, nie ... 

(Tak, kolejny zawód miłosny). 

Kolejny zawód miłosny yeh, kolejny zawód miłosny nie (uh, uh oh ..) 



Wideo


____________________________________________

Hej :D

Przykro mi ale nowa część imaginu,

pojawi się dopiero w po poniedziałku :(

PRZEPRASZAM